sobota, 15 lutego 2014

poniedziałek, 3 lutego 2014

Sanatorium dla dziecka - Śląski NFZ

Planuję w najbliższym czasie złożyć podanie o skierowanie córki na leczenie uzdrowiskowe.

Wiem już, że jeśli lekarz eNeFZetowski uzna zasadność skierowania, trafimy do jednej z 4 miejscowości uzdrowiskowych: Dąbki, Szczawnica, Rabka, Rymanów Zdrój oraz znam koszt mojego pobytu: 2-2,5 tysia.

Pediatra mówi, że raczej nie ma problemów z kierowaniem dzieci ze względu choćby na częste przeziębienia, więc o to się nie martwię. Problem pojawia się, gdy zaczynam czytać fora internetowe z opiniami o sanatoriach w wyżej wymienionych miejscowościach, do których kierowane są dzieci ze śląska.

Np. podobno w takim Cegielskim w Dąbkach - syf kiła i mogiła.

Teraz pytania do Was!

Czy ktoś był z małym dzieckiem (chodzi tu o dzieci w wieku 3-6 lat, które jadą z pełnopłatnym opiekunem) w sanatorium w którejś z tych miejscowości? Jakieś opinie? z 2012 lub 2013 roku, w miarę aktualne?

oraz

Ile czeka się w naszym kochanym zakopconym śląsku na wyjazd dziecka?

Będę wdzięczna za jakiekolwiek info!