Kilka dni temu dopadłam w sklepie nową odsłonę piwa Redd's - grapefruit & pineapple
No powiem Wam, zostanie zdaje się moim faworytem! Grejpfrutowo-ananasowa odsłona przebiła moje ulubione dotychczas Redd' Cranberry!
Moja subiektywna opinia Redd's grejfrut-ananas: 10/10!
Moja subiektywna opinia Redd's żurawinowe - 10/10!
* * *
Żeby nie było, opiniuję bo chcę się podzielić swoimi wrażeniami zakupionych rzeczy.
Moje opinie nie są sponsorowane!
Nowy Redd's jest dostępny w m.in. Tesco :-)
Nowy Redd's jest dostępny w m.in. Tesco :-)
Oo chętnie spróbuję. Do mnie Cranberry nie przemówił za to w lecie odkryłam piwo smakowe, które uwielbiam i polecam. To importowane z Hiszpanii cytrynowe Damm Lemon.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Hm, nie znam takiego, ale jak gdzieś trafię to wypróbuję :) Smakuje mi tez Lech Shandy.
OdpowiedzUsuńW jakich sklepach można juz kupic nowego redd'sa? :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie dość rzadko jeszcze spotykany (w Real'u nie ma). Kupiłam bodajże w Tesco lub Auchan...
UsuńSprawdzałam już w realu, biedronce, żabce, kauflandzie i nie ma :( :P
UsuńJa dzisiaj kupiłam W POLO :)
UsuńWidziałam dzisiaj w Społem :)
UsuńWy, kobiety, tak dbacie o zdrowie, ale to wcale nie przeszkadza pić Wam takich chemicznych potworków. Przecież to nie są naturalne soki, tylko syntetyki na dodatek dosładzane aspartamem. Wszelkie Reddsy i inne smakowe to nie są piwa, tylko procentowe oranżadki. Do tego szkodliwe. Skoro nie lubicie prawdziwego piwa, to pijcie wino albo wódkę.
OdpowiedzUsuńJeśli miałabym zrezygnować ze wszystkiego, co zawiera chemię, cukier lub konserwanty.... umarłabym z głodu. Spójrz na skład "zdrowych" jogurtów, serków czy szyneczek ;-P
UsuńZgadzam się z Anonimowym. Dzisiaj kupiłam to "piwo", chciałam sprawdzić czy faktycznie jest takie dobre jak o nim mówią producenci. Wystarczył jeden łyk żeby zachciało mi się wymiotować. Tragedia, sztuczny, plastikowy smak i najgorszy jest moment kiedy na języku odzywa się tzw. drugi smak. Paskudne, nie pijcie tego.
UsuńTo prawda, Redd's ananasowo-grapefruitowy to plastikowy syf w smaku, ale za to żurawinowy mi bardzo smakuje. A chemia teraz jest niestety we wszystkim co jemy i pijemy :(
UsuńKolego wyżej, Ty nam kobietom życia nie układaj. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDietetyk:) żywi się chyba powietrzem...
OdpowiedzUsuńA wino nie jest dosładzane? buahaha
Amarena, którą zapewne się raczysz - tak.
UsuńKupuj wina z wyższej półki.
Ja bardzo lubić Redds ;-P
OdpowiedzUsuńNowy smak zdecydowanie mi nie spasował. Kolosalna przewaga grejfruta, nie czuć w ogóle ananasa :( Mimo, iż lubuję się w piwach smakowych na pewno nie kupię tego wariantu smakowego po raz 2.
OdpowiedzUsuńJabłuszko numer uno <3
Ja jeszcze nie próbowałam, ale jak tylko gdzieś go zobaczę to z pewnością kupię i spróbuję. Bardzo lubię piwa smakowe i skuszę się i na to. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZaskoczyła mnie ilość pozytywnych opinii. To jest moim zdaniem najgorszy redd's. Okropnie czuć słodzik, a ten chemiczny ananas niczym oranżada za 90 gr ... :/
OdpowiedzUsuńZacznijmy od tego, że nie to co dobre, ale to - co komu smakuje :)
UsuńCo do posmaku "chemii" - wydaje mi się, że czuć go w każdym piwie smakowym.
I tak najlepszy żurawinowy. na drugim miejscu - grejpfrut&ananas - ale też pyszny :)
OdpowiedzUsuńPrzepyszny był jeszcze żółty cytrynowy, to zamienili na sztucznego ananasa i grapefruita... bleeeeeee
OdpowiedzUsuńdzisiaj próbowałam, to piwo jest ohydne! nie wspomnę że patrząc na etykietkę w składzie nie znajdziemy ani miligrama ananasa albo grejpfruta tylko aromat i kwas cytrynowy... i dokładnie tak to smakuje! chemia, kwas i tandeta ... już nie mówię, że cena taka sama jak za inne reddsy a butelka o,4 ... niezła ściema!
OdpowiedzUsuńco do sun ponoc wycofali bo miał naj nizsza sprzedaż ;> dziwne skoro był najlepszy z wszystkich , nie oficjalnie ponoc zawierał substancje rakotworcze ...
OdpowiedzUsuń