środa, 8 sierpnia 2012

BILANS: Rozwój dziecka 18 mies.

Krótki bilans naszej 18-miesięcznej Kathleen:

Waga: 12,5 kg

Wzrost: 84/85 cm

Rozwój (wg instrukcji znalezionych w sieci):

- chodzi pewnie, potrafi także w tył, biega jak szalona
- okazuje zainteresowanie różnymi przedmiotami, których nie zna
- rozumie swoje imię
- wykonuje instrukcje (połóż na stół, przynieś, zanieś do kosza, itd.)
- wie do czego służą proste przedmioty (szczotka do włosów, kubek, pilot, itd.)
- mówi (generalnie ze zrozumieniem): mama, tata, baba, dada, lala, stas (chomik) am, piii (pić) + masa różnych jeszcze nic nie znaczących "zbitków" sylab
- na pieska mówi hau, na kotka miał, na autko brum (bardziej blum), na krowę muu; jak jej się chce powie też me i be (koza i baranek) oraz sss (wąż)
- pije z kubka niekapka, przez słomkę, z kubka treningowego lovi 360, z butelki z "korkiem" (ostatnio hitem jest Kubuś waterrr - butelka niekapka), uczy się powolutku picia ze szklanki
- używa widelca i łyżki (jeszcze dość nieporadnie ale z chęcią i radością)
- często wskazuje na różne przedmioty i zwierzęta - oczekując podania nazwy
- od kilku miesięcy jeździ jak szalona na biegówce trójkołowej
- obecnie powolutku (na krótkich dystansach po domu) uczy się jeździć na laufradzie PUKY
- przejawia zainteresowanie karmieniem i pojeniem misiów tudzież innych pluszaków, tuli je, głaszcze
- nie boi się zwierząt (głaszcze psa, chomika)
- bawi się w piaskownicy
- bawi się w wodzie (głęboki brodzik lub basen na podwórku)
- miewa napady złości, próbuje stawiać na swoim, często mówi i pokazuje "nie" (bunt dwulatka?) nawet wtedy, kiedy chce ;)
- lubi grające, piszczące i generalnie hałasujące zabawy i zabawki (bębenek, cymbałki, granie na garnkach i patelniach)
- zaczyna interesować się tym, co leci w tv (zauważa hau, mu, am!! ;D)
- wchodzi po schodach za rękę lub trzymając się poręczy
- kuca
- uwielbia wszystko, co można zamknąć-otworzyć, włożyć do czegoś innego, włącza-wyłącza światło
- bawi się w nakładanie na patyk (wieża klocków-kółek)
- zaczyna interesować się budowaniem z klocków (dotychczas tylko burzyła i rozkładała na części)
- od dłuższego czasu uwielbia oglądać książeczki (szczególnie te ze zwierzątkami)
- tańczy i klaszcze w rytm muzyki

Nie wiem co jeszcze... Generalnie wydaje mi się, że wszystko ok ;)

2 komentarze:

Przeczytałeś posta? Zostaw ślad po sobie ;-)